Siedzę i dłubię...
...oczywiście nie w nosie :P
Od jakiegoś miesiąca pracuję nad albumikiem :) Będzie to moja własność dlatego nie spieszę się... Musiałam zrobić w międzyczasie prezenty mikołajkowe i inne tajne prace :) Miałam zamiar pokazać cały album jak już skończę, ale że to może jeszcze trwać bardzo długo to pochwalę się pierwszymi kartkami.
Okładka
Jak to jest że nigdy nie mam pomysłu na okładkę??Dalsze strony przychodzą mi z łatwością a okładka taka oporna...
Na razie tylko taka zajawka :)
3 Comentários:
zapowiada sie fajnie,, ja tylko brzegi bym zaraz tuszem poprzcierała bo mam jakies takie zboczenie:)
swietne zdjecia....czekam na dalsze strony
a mnie tu tusz jakoś niekoniecznie ;P bo jaki kolorek? chyba biały...
albumik się zapowiada faaaaajnie...
Ha, zapowiada się świetnie! Ja to okładkę robię zawsze na samym końcu :D jakoś tak mam :D Uściski!
Prześlij komentarz