Ptaszkowe szaleństwo

Papier z ptaszkami jest taki słodki, że nie mogę się powstrzymać przed jego używaniem... Żałuję teraz, że kupiłam tylko jeden arkusz :/
Kolejne karteluchy w kolejności ich powstawania:
Kompozycja pierwszej tak mi się spodobała, że powstała podobna w wersji niebieskiej
A na koniec jakoś tak różowy papier w damaski położył się koło czarnego kartonu... I musiałam zrobić w ekspresowym tempie jeszcze jedną :)

Zapewniam, że powstaną kolejne takie proste, ale według mnie urocze kartki :D

PS. Filka rozdaje słodkości. Gratulacje z okazji otwarcia nowego sklepu :D
Bardzo mnie cieszy ta wiadomość, bo wiadomo- konkurencja równa się niższe ceny i promocje ;)


Skusiłam się też na przydasie do filcowania u Oli.
Długo już o tym myślę, ale zawsze wolę wydać kasę na przydasie scrapowe ;) Może to właśnie będzie ten moment?

Buziole :*