Heh...

Jestem wściekła, zła, zdenerwowana, zrezygnowana i w ogóle nastawiona bardzo pesymistycznie :/

A to wszystko przez jedną złą wiadomość :(

Odreagowuje ją wyżywając się pracą...
Dlatego dziś kolejne zaległe biżuty

Komplet w kolorze, którego nazwę znalazłam jako błękit królewski :)
Eleganckie- może będzie komuś rozświetlał tzw " małą czarną" ?

Bransoletka mam nadzieję równie stylowaKolczyki bez kompletu z koralików ceramicznych:
I troszkę fioletów
Pleciony naszyjnik waniliowo- śmietankowy z drewnianych kul na fioletowym sznurku jubilerskim

I znów w komplecie z bransoletką fioletowo- waniliowaI naszyjnik na lince z kul drewnianych, akrylowych i ceramiki w odcieniach różu i fioletu.
I ten ostatni naszyjnik właśnie chciałabym zgłosić na wyzwanie w Szufladzie
Spełniłam wymaganie zarówno co do dwóch kolorów jak i dwóch materiałów :)

Ściskam :*