Chwilkowy adresownik i zakręcona poduszka...
Z racji że Chwilka pokazała już u siebie fotki prezenciku mojego to podkradłam sobie fotkę od niej i pochwalę się i tutaj :) Na żywo jest o wiele ładniejszy!! Od razu jak się nim nacieszyłam to uzupełniłam go adresami scraperek :)
Prawda że jest cudny??
To pokażę coś co powstało w zeszłą niedzielę... była już mini maskotka to teraz jest poduszka :) a właściwie sama poszewka :) Będzie chyba dla pewnej zwariowanej scraperki... Muszę tylko poszukać czy lubi ona czerwony kolor... bo podejrzewam że sowy lubi ;P a może sama skomentuje ;P Choć rzadko się tutaj odzywa...
Wiem że nie jest idealna ale wciąż raczkuję jeśli chodzi o szycie...
6 Comentários:
SUPER POMYSLY;)
gratuuje wyobrazni;)
zapraszam do mnie:
pomyslodajnia.blox.pl
sowy to jest to :D
hahah! ta poszewka jest świetna! Sowa coraz lepiej Ci wychodzi, no i ten dziób... :D jest ekstra! :D
zazdroszczę prezenciku:)
a sówka fajna:)
poszewka jest świetna :)
bosko Ci wyszła!
Zielona! Małpo Ty jedna!!
Jestem w szoku... o jaaacie! To, że to ja? Że o mnie mowa?
O w mordeczkę...
dziękuję Ci pięknie!! Paczuszka dotarła cała :* I poszewka i meka kika wypasiona i komódka jest przeboska :*
dziękuję Ci baaardzo za tyle radości! Urodziny mogłyby trwać cały rok :P
Jeszcze raz Ci dziękuję :*, a jeżeli chodzi o to co napisałaś w kartce... to po prostu kiedyś dostaniesz w czaszkę ode mnie! Obiecuję! :P
lowe :*
Prześlij komentarz