HURA!!

Udało się :) :)

Dostałam dzisiaj listownie pozytywne rozpatrzenie wniosku o dotację :) :)

Jeszcze nie wierzę w to, że będę miała swój sklepik... i jestem świadoma tego, że zanim będzie on naprawdę taki jaki chcę żeby był minie ogromnie dużo czasu! Ale jestem bardzo szczęśliwa, że się udało :) I, że znalazłam swój cel w życiu :) a przynajmniej cel na najbliższy rok, bo tyle czasu muszę utrzymać sklepik by nie oddawać pieniążków...

I co z tego, że studiuję? Czy to mi w czymś przeszkadza żeby sprzedawać w sklepie?? Bo niektórzy tak uważają... A ja mam ich zdanie nie powiem gdzie... bo studiuję dla siebie! Po to żeby w przyszłości mieć "zapasowe koło"...O i tyle powiem ;) Nie chcę się denerwować bo to jest dzień radosny :) :) tylko długa droga przede mną zanim zobaczę pieniążki na oczy... najpierw muszę skończyć staż który mam do końca września ;) Później się zobaczy...

A za to, że tak we mnie wierzycie podzielę się kolejnymi nowościami ;)

1. Motyle w brzuchu ;)
2. Chabrowy raj
3. Afrykańskie? Tak mi się kojarzą, ale co ja wiem o Afryce... :) ?

Dziękuję za uwagę ;)
Wiem, że powinnam już dołożyć kolejną nagrodę, ale mam nadzieję, że wybaczycie mi opóźnienie!!
Tak czy siak ogłaszam, że
do wygrania w moim candy są już trzy nagrody!!
Hmm... a może już 4? Jutro policzę nazwy :P

Buźka :*