Obiecanki cacanki...
Minął już ponad miesiąc od ostatniego posta... a ja nie wiem w co ręce włożyć ;)
Sklep...szkoła...sklep :D i dom
Wiem, że obiecałam pochwalić się wyglądem sklepiku :)
Limonkowy szyk jest już otwarty od 3 listopada a ja dopiero kilka dni temu uporałam się z blogiem... :(
Ale...tamtararam...
Zapraszam Was oficjalnie na bloga sklepu :) proszę kliknąć na logo :)
Wiem, że obiecałam pochwalić się wyglądem sklepiku :)
Limonkowy szyk jest już otwarty od 3 listopada a ja dopiero kilka dni temu uporałam się z blogiem... :(
Ale...tamtararam...
Zapraszam Was oficjalnie na bloga sklepu :) proszę kliknąć na logo :)
Pozdrawiam i wracam do nauki :(
Ekonometria wzywa...
Ekonometria wzywa...
:*
4 Comentários:
kolorki w sklepie zabójcze, a pierścioneczek z B&W truskawą albo motylkiem sama bym sobie sprawiła! ;)
Zapowiada sie ciekawie.Fajne kolorki!
Zieloniaku trzymam kciuki! niech Ci się dobrze wiedzie i nie parz na innych ::*:*
Dziękuję za udział w mojej zabawie. Pozdrawiam - Cejlon.
Prześlij komentarz